gru 15 2003

...do kilku osób...


Komentarze: 6

Do Marlenki: Naprawde nie rozumiem o co Ci chodzi...prosze wyjaśniej mi to.A moze jesteś o mnie zazdrosna?

Do Gosi: Chce Twojego bloga z powrotem!!!I rzeczywiście...Ludzie nie lubią poezji.. ;(

Do Tomka: Głupio wyszło w piątek...sorry

Do mojej matki: Dziękuje za szczerość...chyba troche za późno

Jeee...spadł śnieżek dzisiaj!!!Dużo!!!Jeee...będzie bitwa śnieżkowa...Zbliżają się świeta...kurwa..tylko nie to...Nienawidze świąt...kiedy indziej o tym napisze..

Pozdrawiam wszystkich...a w szczególności Marcina.

child-of-decadence : :
18 grudnia 2003, 21:01
nic nie piszesz i nikt nie komentuje. ale nudaaaaa
gen
16 grudnia 2003, 18:04
ŚNIEG! ŚNIEG ! ŚNIEG! DUUUŻO SNIEGU! = NARTY = KUMPLE + WYJAZD = PICIE = DOBRA ZABAWA = ŻYCIE (proste ale jak prawdziwe rozumowanie polskiego narciarza)
mLena
15 grudnia 2003, 20:39
beata tez nie rozumie i niepotrzebnie sieje propagande. po pierwsze nie jestem zazdrosna a problem tkwi w checi przepisania sie beaty do asnyka i jej wielkim niezdecydowaniu.a teraz to ona juz mnie g* obchodzi .
mistery_angel
15 grudnia 2003, 20:23
widzę, że dzisiaj notka z dedykacjami. u mnie też spadł śnieg i moja klasa już myśli o bitwie na śnieżki. Nienawidzisz świąt? ja nie kocham, ale i nie nienawidzę
anika__
15 grudnia 2003, 20:01
też nie chcę świąt, a żeby było śmieszniej to nie ma u mnie śniegu..jakieś dwa marne płatki spadły..dziękuję za coś takiego..brrr mogę cię dodać do linków?
^@^
15 grudnia 2003, 19:59
hehe najlepsze są te bitwy śnieżkowe...już dzisiaj zrobiłam "niespodziankę" qmpeli...hehe niezły ubaw:) Aha...pierwsze kroki do domciu obfitowały w kilka gleb ale było zarąbiście, gdyby nie to,że stałam 45 min na przystanku i zmarzłam jak cholera.E tam..trzeba się przyzwyczajać.No właśnie Jadziuniu...przygotuj się na lodowisko:) Pierwsze plany spędzania ferii świątecznych już powstają...Bój się bój...

Dodaj komentarz