child-of-decadence

Na etyce pan Grabski(przyp.red. Zajebisty gość) zrobił nam psychozabawe...tekst banalny...potem nasuwające się wnioski...analizy...Co jest dla mnie najważniejsze?Paweł-w bajce pod jego osobą kryła się przyjaźń...jak ona mi jest potrzebna!Dalej nie wiem czy mam przyjaciela...Olek to obowiązek.Nie skomentuje tego...jestem tak nieobowiązkowa, że aż wstyd.Potem Monika...miłość...heh...Piotr-pożądanie...nie kieruje się tym...w końcu Michał-moralność...taaa..Jadzieńka jest niemoralna...Jasne...

Dziękuje Beci kochanej za przysłanie ślicznego wiersza...

Ja ciebie kocham? Czyż być może?
Czyż mnie nie zwodzi złudzeń moc?
Ach nie! bo jasną widzę zorzę
I pierzchającą widzę noc!
I wszystko we mnie inne, świeże,
Zwątpienia w sercu stopniał lód,
I znowu pragnę - kocham - wierzę -
Wierzę w miłości wieczny cud!

Adam Asnyk

Talk to me softly
There's something in your eyes
Don't hang your head in sorrow
And please don't cry
I know how you feel inside I've
I've been there before
Somethin's changin' inside you
And don't you know

And please remember that I never lied
And please remember
how I felt inside now honey
You gotta make it your own way
But you'll be alright now sugar
You'll feel better tomorrow
Come the morning light now baby

"Don't Cry"-Guns'n'Roses

....Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń...jest tylko zupełnie inne...William Szekspir...

NOBODY IS PERFECT....I'M NOBODY

Taka prawda...Jestem nikim...dla Ciebie,dla Niej,dla Niego...dla Siebie..Nie bez powodu jestem Panną Nikt...taka właśnie jestem...i tylko spowiewa mnie księżycowy pył...i tylko wtedy jestem najważniejsze na świecie...ten jeden jedyny raz w życiu...

Wczoraj wieczoren znalazłam całkiem przypadkiem blog o aborcji...płakałam...jak sie to czyta trudno nie ronić łez...kolejna rzecz której nie moge zrozumieć...

...nienarodzone.blog.pl...

Marcin, dziękuj za Kasię...i częściej przytulaj...

Notka pisana drugi raz, bo Tomiś jest niewyżyty...